Polki wygrały z Czeszkami
Reprezentacja Polski kobiet wygrała z Czeszkami (28:25) w ramach drugiego dnia towarzyskiego turnieju w Chebie.
Pierwszy gol padł w piątek dopiero w 3. minucie, kiedy Czeszki otworzyły wynik spotkania. Dla Biało-Czerwonych inauguracyjną bramkę zdobyła Monika Kobylińska. Po lepszym fragmencie Czeszek przyszedł czas na inicjatywę Polek, które w 10. minucie, znów po rzucie Moniki Kobylińskiej, doprowadziły do remisu 4:4.
Podobny schemat miał powtórzyć się w trakcie pierwszej partii jeszcze raz. Po około kwadransie gry Czeski znów przypuściły atak, zdobyły cztery bramki z rzędu i wypracowały przewagę 9:5. Biało-Czerwone krok po kroku odrabiały straty, efektem czego Dagmara Nocuń rzuciła bramkę kontaktową w 29. minucie (13:14).
Po powrocie na parkiet gra toczyła się na bardziej wyrównanych warunkach w rytmie gol za gol. Gospodynie kolejny lepszy okres zanotowały kwadrans przed końcem meczu i zbudowały prowadzenie 22:18.
Polki ponownie rzuciły się w pościg i na wyrównanie stanu meczu Biało-Czerwone potrzebowały siedmiu minut. Aleksandra Tomczyk kontynuowała wspaniałą passę i wyprowadziła Polki na prowadzenie (24:23). W trakcie ostatnich minut Polki zachowały zimną krew, nie popełniły w zasadzie żadnego błędu, dzięki czemu wygrały 28:25.
Czechy – Polska 25:28 (15:13)
Polska: Zima 1, Płaczek, Wdowiak – Olek 2, Galińska 1, Kobylińska 9, Balsam 1, Matuszczyk, Górna 1, Tomczyk 2, Przywara, Cygan, Urbańska 2, Michalak 1, Uścinowicz 6, Jureńczyk, Nocuń 2.